Czy Colapinto nie był potrzebny tylko jako rezerwa?
2025-01-09Nowością dnia jest to, że „znalazł właściciela” Franco Colapinto, Alpine postanowiło zaangażować utalentowanego kierowcę, który prawdopodobnie będzie testowym i rezerwowym kierowcą. PRAWOPODOBNIE…
O tym informował również zespół Williams, który podkreślił, że wspiera Colapinto w tym, aby w 2025 roku, lub najpóźniej w 2026 roku, mógł być w aktywnej stawce. Jeśli połączymy to z odniesieniem do 2025 roku i wypowiedzią Flavio Briatore, możemy dojść do dość interesujących wniosków.
„Franco spędził z nami dziewięć wyścigów, w tym czasie w pełni udowodnił, że ma swoje miejsce na starcie. Zawsze mówiliśmy, że go w tym wspieramy, myślę, że umowa z Alpine zapewni mu tę możliwość.” - powiedział tajemniczo James Vowles.
„Sezon rozpoczniemy z Pierre'em Gaslym i Jackiem Doohanem, to pewne. Co jednak wydarzy się później, dowiemy się tylko z czasem. Jeśli wśród nas będzie kierowca, który się nie rozwija i nie przyniesie oczekiwanych wyników, to go wymienię. W F1 nie ma miejsca na sentymentalizm.” – tajemniczo wypowiedział się Briatore.
Jeśli dodamy do tego, że tata Colapinto opublikował zdjęcie, które już zostało usunięte, na którym świętują fotel syna w 2025 roku, historia staje się co najmniej niepokojąca. W celowniku Jack Doohan, czy Franco Colapinto jest gotowy?