Schumacher: "Wiem, że Verstappen odejdzie"

Ralf Schumacher jest pewien, że Max Verstappen w przyszłym roku nie będzie już ścigał się w Red Bull Racing, a swoje zdanie utrzymuje nawet w obliczu potencjalnego pozwu.

Powód nie tkwi w słabej formie Red Bulla w tym roku, trzeba sięgnąć głębiej, aby zrozumieć to, co mówi Niemiec:

„Jest całkowicie jasne, że Max Verstappen pozostanie w Red Bullu tylko na krótko. To nie z powodu słabej formy samochodu, ale nowy projekt silnika zakłócił relację między kierowcą a zespołem. No i te walki o władzę... Jednak Mercedes oraz Aston Martin z Hondą mogą być znajomą trasą dla Maxa. Tam wie, czego się spodziewać. W Red Bullu tymczasem pojawią się kolejne trudności, np. z elektroniką silnika, stopniowym erodowaniem zespołu. Między Christianem Hornerem a Helmutem Marko panuje ciągłe napięcie, co nie prowadzi do niczego dobrego, to widzi nawet ślepy. Max Verstappen tego nienawidzi i ucieka od tego. Tak jest, nawet jeśli Horner pozwie mnie za moją opinię.

Obecnie Toto Wolff również na niego poluje, ponieważ już raz zdołał wyeliminować Verstappena, co okazało się ogromnym błędem. Ale Max nie przejdzie do Mercedesa, lecz do Aston Martina. Albo Fernando Alonso, albo Lance Stroll musieliby odejść przed czasem, aby zrobić mu miejsce, ale zieloni to rozwiążą.”

Fot. Getty Images