Sainz: „Chcę pomóc Ferrari w zdobyciu tytułu konstruktorów!”
2024-10-29Po Grand Prix Meksyku wielu będzie się zastanawiać, czy Carlos Sainz rzeczywiście zostanie zwolniony na koniec sezonu? Rzeczywiście zostanie zwolniony, na jego miejsce przychodzi Lewis Hamilton, ale Sainz radzi sobie z tym profesjonalnie, z podniesioną głową.
I czyni pożegnanie piękniejszym dzięki zwycięstwom. Co więcej, z całego serca chciałby pożegnać się z Scuderia Ferrari zdobywając tytuł mistrza świata konstruktorów:
„To bardzo dziwny, wymagający rok dla mnie. Zaczęło się trudno, nie byliśmy naprawdę konkurencyjni, rozwój szedł opornie, a potem nagle udało nam się dotrzeć tam, gdzie chcieliśmy. Nagle znów staliśmy się kandydatami do zwycięstwa, ale te możliwości udało się wykorzystać Charlesowi Leclercowi, chociaż ja również bardzo chciałem wygrać. Myślałem, że nie chcę opuszczać Scuderia Ferrari bez zwycięstwa. Na początku roku łatwo byłoby stracić motywację, chęć, by to wszystko przejść. Ale na szczęście wtedy nastała trzytygodniowa przerwa, podczas której udało mi się naładować baterie, znów stać się zdeterminowanym. Na ostatnich pięciu-sześciu wyścigach udało mi się zmotywować, poprawiłem swoje wyścigowe umiejętności, lepiej ufam już samochodowi i jestem dumny z tego, jak to wszystko zrealizowałem. Teraz jednak myślę tylko o tym, by zdobyć tytuł mistrza konstruktorów. To byłoby idealne pożegnanie z mojej strony!” - powiedział hiszpański klasyk.