Grand Prix Meksyku: Sainz odniósł piękne zwycięstwo
2024-10-27Ekscytujący start i błyszczący pierwszy odcinek, a potem nudne "pociągowanie": krótko mówiąc, tak wyglądał Grand Prix Meksyku, które wygrał Carlos Sainz.
Max Verstappen wystartował jak burza i przejął prowadzenie przed Carlosem Sainzem i Landem Norrisem. Jednak Holender nie mógł długo cieszyć się swoją pozycją, ponieważ z powodu poważnego wypadku Yuki Tsunody na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. W międzyczasie Sergio Perez również "wystrzelił", a Meksykanin powoli staje się niezdolny do odnalezienia swojej pozycji na starcie. Tak więc, mimo że kierowca Red Bulla poprawił wiele pozycji, zaraz potem stracił je z powodu kary. Po pięciu okrążeniach wyścig mógł być kontynuowany, a Sainz przyszedł i zmienił tempo, odzyskując pierwsze miejsce od Verstappena. Dla głównego kierowcy Red Bull Racing ten wyścig również nie układał się dobrze, ponieważ wdał się w walkę z Lando Norrisem i złamał przepisy przeciwko Brytyjczykowi, co również zakończyło się poważną karą.
W międzyczasie Mercedesy rywalizowały ze sobą, a Fernando Alonso zmuszony był wycofać się z wyścigu z powodu usterki technicznej.
Sainz, Leclerc, Verstappen to była wtedy kolejność, ale ostatni z kierowców otrzymał 20 (!!) sekund kary, co oznaczało, że Red Bull wycofał się z walki o mistrzostwo konstruktorów. Gdy odbyły się pierwsze pit stopy, intensywność wyścigu również spadła. Czołówka ustabilizowała się i od tego momentu widzieliśmy tylko "pociągowanie". Scuderia Ferrari, Lando Norris, Mercedes, to był wzór, a my byliśmy już w 51. okrążeniu, ale w ostatniej fazie odbyła się tylko jedna istotna zmiana pozycji.
Carlos Sainz odniósł gładkie zwycięstwo, ale za nim zbliżył się Lando Norris, wyprzedzając Charlesa Leclerca, który mógł pocieszyć się punktem za najszybsze okrążenie. Powiedzmy sobie szczerze, to nie był najlepszy wyścig Grand Prix Meksyku w historii...