Dziwne: Zamiast zegara, FIA może decydować o kolejności startowej.
2025-02-20
Wszyscy pamiętamy chaos zeszłorocznego Grand Prix Brazylii, opóźnioną kwalifikację, wypadki. Cóż, wszystko to nie pozostało bez konsekwencji…
Dlatego wprowadzono nową zasadę dotyczącą kwalifikacji w F1. Odnośnie do kwalifikacji, o której wspomniano we wprowadzeniu, najwięcej kontrowersji wzbudza to, co się stanie, jeśli nie uda się jej przeprowadzić, a także na jakiej podstawie zostanie ustalona kolejność startowa.
Reakcją na to, co widzieliśmy w zeszłym roku, jest to, że jeśli od 2025 roku wystąpi podobna sytuacja, w której nie będzie można przeprowadzić kwalifikacji, zasada będzie taka, że kierowcy wystartują zgodnie z aktualnym stanem punktów w indywidualnym klasyfikacji mistrzostw świata.
A co się stanie, jeśli wszystko to wydarzy się na pierwszym wyścigu roku, gdy nie ma jeszcze klasyfikacji mistrzostw świata? Cóż, w takim przypadku opcją będzie, że kolejność startowa zostanie ustalona przez sędziów wyścigowych FIA. Jakie dyrektywy będą przy tym stosowane, nie wiadomo, ale chyba nie trzeba mówić, że ta decyzja zapoczątkuje niesamowite kontrowersje…
Zdjęcie: F1