Hamilton: "Presja jest duża, ale osiągniemy cel"
2025-04-17
Lewis Hamilton ostatnio zaczyna naprawdę doświadczać, jakie to uczucie i co oznacza być kierowcą Scuderia Ferrari. Siedmiokrotnego mistrza świata na początku wszyscy nosili na rękach, jednak obecnie nawet Tifosi coraz częściej...
Gdzie podziała się cała wrzawa przed rozpoczęciem sezonu, miesiące miodowe, beztroskie zdjęcia? W odniesieniu do Ferrari coraz częściej słychać zwroty takie jak „cierpienie, zjazd w dół, a potem w przyszłym roku”. Hamilton nie jest tym zaskoczony, był na to przygotowany:
„Nie zaskakuje mnie to, co się teraz dzieje. W pewnym sensie się tego spodziewałem, w końcu mówimy o najbardziej prestiżowej stajni w historii F1. Naturalne jest, że jesteśmy w centrum uwagi, więcej się o nas pisze, kręci, rozmyśla, każdy ma swoją opinię. To nie jest proste, poznawanie się nie odbywa się z dnia na dzień, musimy dać sobie czas. Rozwijamy się, poruszamy się, staramy się skupić tę pasję i energię, które zawsze charakteryzowały Ferrari, i które mogą nas pchnąć do przodu. W zespole każdy wkłada swoje serce i duszę w projekt, razem podróżujemy na tej kolejce górskiej i nie mam wątpliwości, że ostatecznie osiągniemy nasz cel.” - podsumował Lewis Hamilton, co oczekuje i jak się czuje.
Zdjęcie: F1 / Getty Images
Czapka baseballowa zespołu McLaren, 2024
Koszulka polo z kołnierzykiem Red Bull Racing, 2024
Czapka Red Bull 2025
