Hamilton: „Nigdy jeszcze się nie obróciłem…”
2024-10-22Lewis Hamilton nie zgadza się z tym, że obrócił się z powodu błędu kierowcy podczas pierwszego okrążenia Grand Prix USA. Siedmiokrotny mistrz świata przypisuje swoją rezygnację awarii technicznej.
Po wyścigu Hamilton wyszedł z siebie i zażądał poważniejszego przeglądu od zespołu. Nie tylko, że rozwój nie działał, ale samochód stał się jeszcze gorszy niż przed czterotygodniową przerwą:
„Na pierwszej sesji treningowej już miała miejsce podobna sytuacja, gdy obróciłem się w zakręcie trzecim. To jest strasznie rzadkie, na tym torze jeszcze nigdy się nie obróciłem. Możecie zobaczyć, że George Russell również miał z tym problemy w sobotę, ale on wrócił do wcześnej specyfikacji, więc problem może leżeć w nowym pakiecie rozwojowym. Samochód ciągle podskakuje, więc jeśli nie obrócę się w trzecim zakręcie, to zdarzy się to w innym zakręcie lub innym czasie. Coś było nie tak z samochodem, przez cały weekend cierpiałem. Nigdy w życiu nie obróciłem się w żadnym wyścigu. To nie było z powodu braku koncentracji, ale dlatego, że technika nie działa. To przygnębiające, ale tak jest, wolę teraz skupić się na tym, że w piątek znów będę mógł usiąść za kierownicą.” - smucił się Hamilton.